Ostatnio trochę zwolniłam z tempem rysowania, ale żeby nie było wciąż każdego dnia rysuje. Chodzi o to, że zaczęłam ćwiczyć 3D. Gdy powstaną pierwsze prace, które warto by było wyłonić na światło dziennie, na pewno się tu też znajdą.
Na razie szkic (szybki) z gry Castlevania, jako że jeszcze męczę ten tytuł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz